Cześć !
Trendy w makijażu zmieniają się z miesiąca na miesiąc ..... jednak jeden z tych trendów tylko ewoluuje i przybiera różne formy....
Za wynalezienie czarnej kreski podziękować możemy pięknej królowej Nefretete. Już przed 3500 laty uchodziła na ideał piękna.... i wydaje mi się, że była to właśnie zasługa podkreślania przez nią ciemną kredką oczu :)
Zrobiłam dla Was kilka zdjęć przedstawiających różne rodzaje kresek od klasycznych po te odważne na specjalne okazje ...
Zwyczajna i cienka kreseczka podkreślająca granicę rzęs jest idealna do noszenia na co dzień... w wersji solo
lub jako wykończenie delikatnego makijażu z użyciem cieni. Można ją
wykonać płynnymi i kremowymi eyelinerami lub kredką. Ja natomiast używam
do jej wykonania czarnego cienia i za pomocą zwilżonego, skośnego
pędzelka rysuję kreskę..dzięki temu jeśli w ciągu dnia się "rozmarzę " wygląda to tak jakby taki efekt był zamierzony :)
Klasyczna kreseczka najlepiej sprawdza się w wersji solo. Dla kobiet, które nie lubią mocnego makijażu lub dla takich, które chcą mocno podkreślić usta i wciąż wyglądać świeżo i dziewczęco. Zawsze się sprawdza :)
Taka gruba kreska jest bardzo w stylu fashion .... Idealna na wybieg, sesję lub szaloną imprezę !
Największy plus takiej kreski?....nie musimy się martwić "odbijaniem" się jej w załamaniu oka :)
Królowa dramatu! Dla kobiet chcących podkreślić swoją drapieżność...wyłącznie na specjalne wyjścia ...
Taki makijaż oka mocno je pomniejszy....odciągnie również uwagę od reszty twarzy, dlatego warto perfekcyjnie wymodelować twarz, aby nabrała nieco wyrazistości :)
To jak wykonać idealna kreskę eyelinerem opisałam już wcześniej TUTAJ :)
.... A jakie są wasze ulubione typy kresek ? :)
Chyba najbardziej lubię tą wersję klasyczną:)
OdpowiedzUsuńpin-up stosuję na co dzień ;D
OdpowiedzUsuńClassic ;)) ale simple też często noszę, jak nie mam czasu na idealną jaskółkę ;)
OdpowiedzUsuńJa stosuje pin-up, classic and simple :D ale te pozostałe bardzo ciekawe, podobają mi się, może na jakieś sesje kiedyś zastosuje :D
OdpowiedzUsuńprzy okazji zapraszam na mój blog: http://inthedreams20.blogspot.com/ :*
Pozdrawiam :*
Piękne...choć te extra grube to nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńfajny post:) ja do pracy robie simpe a poza zazwyczaj classic
OdpowiedzUsuńsimple o tak:) ostatnio robię kreskę czarnym cieniem z paletki Sleek sunset, świetnie dla podkreślenia rzęs na dzień :D
OdpowiedzUsuńPodobają mi się wszystkie rodzaje kresek, ale stosuję jedynie simple, ponieważ mam opadającą powiekę.
OdpowiedzUsuńŁadne, ale nie dla moich opadających powiek ;( Choć kreski uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kreski wszystkie takie perfekcyjne:)
OdpowiedzUsuńdla mnie kreski eyelinerem są czarną magią jeszcze. nie potrafię zrobić perfekcyjnych na oczach. Na jednym oku wyjdzie, na drugim już nie:)
OdpowiedzUsuń